W STAJNI ALPAKA

3 czerwca to dzień wycieczki przedszkolaków i uczniów klasy III do Stajni Alpaka, której właścicielem jest Pani Iwona Kamińska – znawca zwierząt z wykształcenia i pasji. Stajnia, choć znajduje się na terenie Lublina, zachowuje wiejski klimat i jest otoczona zielonymi polami. Tu w drewnianej chatce mieszka Lemo, Whisky, Kosmo, Wiki i Wiktor – stado alpak hacaya, których historia zaczyna się dawno temu w Chile. Zwierzęta od razu spodobały się dzieciom ze względu na swój łagodny charakter, elegancję i spokój. Mali odkrywcy świata nie mieli obaw przed oprowadzaniem ich na smyczy. Pozowali też do zdjęć w towarzystwie alpak, o których wiadomo, że potrafią opluć i kopnąć. Ciekawostką zagrody był też pies rasy mastif tybetański – niezwykle tolerancyjny i przyjazny ludziom, króliki rasy rex oraz karzełki. Główną atrakcją zagrody pozostały jednak alpaki. To o nich Pani Iwona  opowiadała najwięcej dzieląc się wiedzą i doświadczeniem. Widać było, że czerpie wielką radość z kontaktu z tymi zwierzętami nie tylko jako hodowca, ale także jako przedsiębiorca. Właścicielka zagrody poprowadziła również z dziećmi warsztaty plastyczne uświadamiając je, jak cenne jest runo alpacze. Pod jej czujnym okiem dzieci wykonały własnoręcznie pamiątkowe breloczki wykorzystując wełnę, mydło i wodę oraz metalowe elementy. W tym czasie zgłodniali podróżnicy mogli się posilić przy otwartym palenisku, które przygotował dla swych gości mąż Pani Iwony.

Wycieczka wzbogaciła przeżycia dzieci i sprawiła, że stały się one miłośnikami urokliwych i inteligentnych alpak.