MAGIA I WRÓŻBA WŚRÓD NAS
28 listopada w oddziale przedszkolnym zapanowała magiczna atmosfera, ponieważ świętowane były andrzejki. Dzień ten przesiąknięty był magią i wróżbami. Zanurzeniu się w świecie przesądów pomogła dekoracja sali, wróżka, liczne rekwizyty oraz pogadanka o tradycji obchodzenia andrzejek, która w Polsce jest bardzo długa. Wychowawczyni – Aleksandra Pogoda wytłumaczyła dzieciom, że współcześnie andrzejki są tylko pretekstem do zabaw i imprez, ale jeszcze kilkadziesiąt lat temu bardzo poważnie podchodzono do wróżb odprawianych w wigilię św. Andrzeja.
Przygoda dzieci ze światem wróżb i czarów zaczęła się od nauki prostej rymowanki:
W przedszkolu zabawa,
andrzejek to czas.
Niech magia i wróżba
królują wśród nas.
Już zaczynamy, już nie czekamy.
Zabawa dalej, start!”
Przedszkolaki dały się ponieść zabawie i z wielkim zaangażowaniem uczestniczyły w andrzejkowych wróżbach. Wylewały wosk przez dziurkę od klucza i zastanawiały się, co może symbolizować otrzymany kształt. Ustawiały buty jeden za drugim w kierunku wejścia do sali, aby dowiedzieć się, kto pierwszy weźmie ślub. Losowały z worka przedmioty, które mówiły o ich zawodzie w przyszłości. Rzucały kostką do gry i sprawdzały po wylosowanych numerach, co ich czeka w niedługim czasie. Wybierały ulubione kolory, które odkrywały przed nimi przestrogi dotyczące zachowania i zdrowia. Wyrzucały z kubka „kości”, przeliczały oczka i odczytywały wróżbę z obrazków. Poznały wróżbę „Zwierzątko i ja” i dowiedziały się z niej, jakie mają cechy, np. mądry jak sowa, zdrowy jak ryba, zwinny jak małpka, itp. Nie zabrakło też „Miłosnej wróżby”, której sens nadawało duże serce z imionami chłopców na jednej połowie, a na drugiej – imionami dziewczynek. Należało tylko trafić szpileczką w odpowiednie imię swojej przyszłej kochanej osoby. Były też wróżby z tańcami w parach i w kółeczku. Te pierwsze przepowiadały efekty pracy w małych grupkach na zajęciach, a te drugie – osiągnięcia całej grupy przedszkolnej. Wystarczyło tylko wykonać zadania z listy po wybraniu numerów.
Dzieci przed każdą wróżbą skandowały zaklęcie: ,,Hokus-pokus, czary-mary, niech się spełnią andrzejkowe czary”. Radością i śmiechem reagowały na wróżby, bo każda z nich była dla nich pomyślna, zaskakująca i niezwykła.
Ta nietypowa forma zajęć rozbudziła w przedszkolakach nie tylko pozytywne emocje. Pozwoliła im przede wszystkim poznać tradycję ludową poprzez aktywne uczestnictwo w jej kultywowaniu.
Fotorelacja